ETAP 39 11.03.2018 Cintello – Agrimargherita 23 km
Rano wychodzę o 6:30. Zgodnie z wczorajszą instrukcją obsługi zamykam, odmykam, zamykam, wychodzę za automatyczną bramkę, wrzucam klucze do skrzynki i przy zrujnowanym młynie idę wzdłuż malowniczej rzeczki. Takie miejsca mają klimat. Sielanka mija po niespełna 200 metrach, brakuje mi mojego kija. Wracam i ściana, wszystko pozamykałem na cacy. Muszę dzwonić, znam „alarmowy” numer do personelu, nikt nie odbiera. Jakąś rezerwę czasu mam i jestem gotów czekać.
Na szczęście po kwadransie bramkę otwiera pani i odzyskuję mojego towarzysza. Ruszam. Ja idę na stację kolejową w Portogruaro, a Ola jedzie w tym czasie pobliską autostradą do Wenecji. O 8:00 jestem już na miejscu i czekam na Olę, której po dojeździe do Wenecji udaje się w ciągu 5 minut przesiąść na lokalny pociąg. Spotykamy się przed wpół do dziesiątej i idziemy przez miasteczko. Jest niedzielny poranek. W otwartej piekarni kupujemy po pizzerce. Niestety, zaczyna padać, i to coraz mocniej. Po paru km dochodzimy do Concordii Sagittarii. Trochę z musu wstępujemy do muzeum (i sucho, i toaleta). Pan oprowadza nas po pozostałościach rzymskiej osady i fragmentach paleochrześcijańskiej katedry. Z radością stwierdzam, że z moim „włoskim” nie jest tak najgorzej.
Dalej to już mordownia, pobocze dość ruchliwej drogi i raz mniej, raz więcej deszczu. Kilkanaście km męki. Tak wygląda nasz pierwszy wspólny dzień. W końcu, w okolicach Caorle dochodzimy do dawnej farmy, która została zamieniona na porządną agroturystykę. Warunki bardzo dobre, można odpocząć. Na koniec dnia nasz nastrój się poprawia zdecydowanie dostawa zamówionej pizzy.
Kontakt
Ośrodek Wypoczynkowy
Czerwony Kozioł
48-340 Głuchołazy
ul. Gen.W.Andersa 39
tel. | 604 650 907 |
Recepcja (7:00-19:00)
tel. 882 716 856
e-mail: czerwonykoziol@wp.pl
Konto bankowe:
SANTANDER BANK POLSKA S.A. 28 1090 1522 0000 0001 0152 2374